Międzynarodowa Kampania Antyspalarniowa  Nie daj się OTRUĆ! Powiedz NIE, SPALARNII ODPADÓW NIEBEZPIECZNYCH przy SZPITALU w Pile!   Kierując się troską o stan środowiska naturalnego oraz nasze zdrowie, jako mieszkańcy Piły jesteśmy głęboko zaniepokojeni kolejną inwestycją, jaką jest budowa SPALARNI ODPADÓW MEDYCZNYCH NA TERENIE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO W PILE. Podobne spalarnie znajdują się również w Szczytnie, Bartoszycach i Łomży. Każda taka instalacja, która w Polsce funkcjonuje jest bardzo awaryjna i tym samym niebezpieczna. Spalarnie ATI Muller'a to instalacje, które zostały "wyrzucone" z państw europejskich (właśnie za niespełnianie norm i dużą awaryjność). Jedynymi rynkami zbytu są teraz Polska i inne kraje wschodniej Europy. Przykłady awarii w spalarniach z innych miast, wyposażonej w technologię firmy ATI MULLER, która ma mieć zastosowanie w Pile jest wystarczającym dowodem na to, że obawa o awaryjność tego typu inwestycji jest uzasadniona. Spalarnia firmy ATI MULLER w Bartoszycach w lipcu tego roku została zamknięta, z powodu nie spełniania wymaganych norm. Jak nieoficjalnie udało się dowiedzieć, inną przyczyną zrezygnowania przez szpital z instalacji, była jej spora awaryjność oraz wysokie koszty utrzymania. Dużo bardziej opłaca się nam zlecić wywóz i utylizację odpadów wyspecjalizowanej firmie, niż męczyć się z tym piecem- dodaje pragnąca zachować anonimowość osoba z kierownictwa szpitala. Paweł Głuszyński z OTZO, twierdzi, że w krajach zachodniej Europy odchodzi się już od metody spalania odpadów medycznych w dużej mierze ze względów ekonomicznych, ale również, dlatego, iż w procesie spalania poza pyłami, które są zatrzymywane przez filtry, pozostaje jeszcze popiół, który zawiera niebezpieczne substancje, a który trzeba później składować na wysypisku.  W naszym regionie już w chwili obecnej mamy do czynienia z wyjątkowo wysoką koncentracją zakładów o znacznym oddziaływaniu na środowisko. Uważamy, że w takiej sytuacji należy raczej, w miarę możliwości, unikać powstawania kolejnych spalarni. Naszym zdaniem, dla dobra środowiska, należy dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić właściwą gospodarkę odpadami (sortowanie śmieci), a odpady medyczne unieszkodliwiać poprzez zastosowanie metod alternatywnych w stosunku do spalania, tj. autoklawowanie, dezynfekcję termiczną, działanie mikrofalami i obróbkę fizyczno-chemiczną, a w przypadkach szczególnych zlecić utylizację spalarniom zewnętrznym. Biorąc pod uwagę fakt, że urządzenia do unieszkodliwiania odpadów innymi, nietermicznymi metodami, są od dwóch do czterech razy (w zależności od wydajności) tańsze niż spalarnie, ich zastosowanie przyniosłoby znaczne oszczędności finansowe przy jednoczesnej eliminacji ryzyka. Ograniczenie stosowania spalania na korzyść innych, tańszych i bardziej przyjaznych dla środowiska, rozwiązań jest zarówno ekonomicznie, jak i ekologicznie uzasadnione.  KAMPANIA ANTYSPALARNIOWA Na całym świecie trwa ANTYSPALARNIOWA KAMPANIA. Naukowe dane mówiące o szkodliwości produktów niepełnego spalania są na tyle przerażające, że potrafią poruszyć ludzi skądinąd obojętnych na problemy środowiska. DIOKSYNY I FURANY są najbardziej toksycznymi produktami technologii przemysłowych wliczając w to palenie opon, spalanie węgla i oleju oraz palenie śmieci. Szczególnie groźne jest palenie polichlorku winylu, czyli PCV. WIADOMO, ŻE DIOKSYNY SĄ 10.000 RAZY BARDZIEJ TOKSYCZNE OD CYJANKU POTASU. Potwierdzają to badania wykonane w Wojskowym Instytucie Chemii i Radiometrii, a opublikowane w raporcie Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska. Toksyczne działanie tych związków polega głównie na powolnym, ale BARDZO SKUTECZNYM USZKADZANIU NARZĄDÓW WEWNĘTRZNYCH TAKICH JAK WĄTROBA, PŁUCA, RDZEŃ KRĘGOWY, LUB KORA MÓZGOWA.” Narażenie ludzi, a szczególnie dzieci, na ich długotrwałe oddziaływanie skutkuje nieodwracalnymi zmianami genetycznymi i immunologicznymi – zwiększoną zapadalnością na różne infekcje, choroby nowotworowe i układu krążenia. Dioksyny i furany odkładając się w organizmie kobiety, przedostają się do pokarmu, którym matka karmi swoje dziecko! Działają silnie mutagennie, uszkadzają płód, powodują powstawanie komórek nowotworowych.  Światowy dzień działań przeciwko spalaniu odpadów Ponad 200 grup z 62 krajów Azji, Ameryki Południowej i Północnej oraz Europy podejmuje dzisiaj działania przeciwko spalarniom odpadów, aby przypomnieć rządom, że nadszedł już czas aby skończyć ze stosowaniem tej kontrowersyjnej technologii. By zapewnić przetrwanie dla swojego ginącego przemysłu, promotorzy spalania odpadów z rosnącą desperacją usiłują 'przepakować' i 'wynaleźć ponownie' swoje instalacje. Mydlą oczy społeczeństw przedstawiając spalarnie jako czyste, odnawialne źródło energii lub oferują 'nowe' urządzenia oparte o pirolizę i zgazowanie odpadów, czyli odmianę tego samego, zdyskredytowanego procesu, stwierdza Ann Leonard, koordynatorka Światowe Porozumienie na rzecz Alternatyw dla Spalania Odpadów, sieci zrzeszającej ponad 375 grup i społeczności lokalnych z 77 krajów, działających na rzecz ograniczenia powstawania odpadów u źródeł. GAIA opublikowała raport, który wyjaśnia dlaczego spalarnie są nieekologiczną i przestarzałą metodą postępowania z odpadami. W raporcie GAIA stwierdza, że spalanie odpadów to technologia ginąca. Nie budzi zaufania, sama powoduje powstawanie odpadów, które są jeszcze bardziej toksyczne niż przed spaleniem. Jako metoda produkcji energii jest nieefektywna i marnuje zasoby. Jako narzędzie rozwoju ekonomicznego jest katastrofą, która wysysa fundusze z lokalnych budżetów, oferując nikłą liczbę miejsc pracy w niebezpiecznych warunkach. Społeczne protesty na całym świecie doprowadziły do zatrzymania wielu projektów lub zamknięcia działających spalarni odpadów. W Polsce zapobieżono budowie ponad 50 spalarni odpadów w ostatnich 10 latach. W Stanach Zjednoczonych w skutek protestów nie wybudowano ponad 300 spalarni, we Francji ponad 100, w Hiszpanii ponad 40, w Wielkiej Brytanii ponad 50. W wyniku społecznej presji, rząd Japonii był zmuszony zaostrzyć standardy emisji i zamknąć ponad 5000 spalarni w ostatnich 4 latach. W 15 krajach rządy i władze lokalne wprowadziły moratoria i zakazy budowy spalarni odpadów. Konwencji Sztokholmskiej w sprawie trwałych zanieczyszczeń organicznych (TZO). Konwencja, do której ratyfikacji przygotowuje się także Polska, ma na celu eliminację najbardziej toksycznych substancji znanych nauce, w tym rakotwórczych dioksyn i furanów. Konwencja identyfikuje wszystkie rodzaje spalarni odpadów, w tym cementownie spalające odpady niebezpieczne, jako główne źródło dioksyn, furanów i polichlorowanych bifenyli. Instalacje te odpowiedzialne są za ponad 69% światowej emisji do atmosfery trwałych związków organicznych. Konwencja rekomenduje stosowanie zastępczych technik, aby przeciwdziałać powstawaniu tych niebezpiecznych substancji. Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów "3R" (OTZO) uczestniczy w działaniach GAIA poprzez rozpoczęcie opracowania programu redukcji ilości odpadów w Szpitalu Zakonu Bonifratrów Św. Jana Grandego w Krakowie oraz udostępnienie bazy danych alternatywnych technologii unieszkodliwiania odpadów medycznych. Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów "3R" wraz z Towarzystwem na rzecz Ziemi i innymi organizacjami i społecznościami lokalnymi prowadzą działania na rzecz zapobieżenia budowie spalarni odpadów i wprowadzenia redukcji odpadów u źródeł i przyjaznych dla środowiska metod recyklingu i kompostowania. Przykłady wpływu oddziaływania spalarni odpadów na zdrowie ludzi Belgia - 88 rodzin (281 osób) mieszkających w pobliżu spalarni odpadów komunalnych | Pięciokrotny wzrost zachorowalności na raka w porównaniu ze średnią krajową; wzrost liczby alergii, zapalenia oskrzeli i chronicznych przeziębień. | Hiszpania – 104 osoby mieszkające w odległości od 0,5 do 1,5 km oraz 97 osób mieszkających od 3,5 do 4 km od spalarni odpadów | W ciągu dwóch lat od czasu uruchomienia spalarni zawartość dioksyn we krwi obu grup kontrolnych wzrosła o 25%, a w przypadku PCBs od 10 do 15%. Zaobserwowano nieznacznie wyższy poziom zanieczyszczeń u osób mieszkających bliżej spalarni. | 94 byłych pracowników spalarni odpadów niebezpiecznych | Średnia koncentracja dioksyn we krwi badanych była 3,7 razy większa niż wśród osób mieszkających w pobliży spalarni. U badanych stwierdzono także zwiększenie liczby lipidów we krwi. | Japonia - 13 kobiet i 5 mężczyzn mieszkających w odległości 2 km od spalarni odpadów komunalnych | Od 2,8 do 5,4 krotne zwiększeni obecności dioksyn w lipidach krwi. Ponad dwukrotnie częstsze występowanie raka wśród całej populacji, w porównaniu ze średnią krajową. | Włochy - Osoby mieszkające w promieniu 10 km od spalarni i zakładu przerabiającego odpady oraz rafinerii | Znaczący wzrost przypadków raka krtani. | Włochy - Osoby mieszkające w pobliżu spalarni odpadów, odlewni stali oraz centrum miasta | 6,7 krotny wzrost przypadków raka płuc wśród osób mieszkających w zasięgu oddziaływania spalarni, w porównaniu z osobami mieszkającymi w centrum miasta i narażonych na inne rodzaje zanieczyszczeń. | W. Brytania - 14 milionów osób mieszkających w odległości do 7,5 km od 72 spalarni odpadów | Wzrastające o 37% wraz ze zmniejszaniem się odległości od spalarni ryzyko zapadalności na różne postacie raka, a szczególnie raka żołądka, odbytnicy oraz płuc. | USA - 508 osób mieszkających od strony zawietrznej spalarni odpadów niebezpiecznych. 400 rodzin mieszkających w pobliżu spalarni odpadów niebezpiecznych. 713 osób mieszkających w pobliżu spalarni odpadów niebezpiecznych. 14 byłych pracowników spalarni odpadów niebezpiecznych. 29 pracowników czynnej spalarni odpadów niebezpiecznych | Od 50 do 100% częstsze występowanie kaszlu, dolegliwości gardła oraz podrażnień oczu. Od 20 do 90% zwiększenie przypadków zapalenia oraz rozedmy płuc, chorób zatok, astmy, alergii. 40% wzrost przypadków zaburzeń neurologicznych, takich jak: zaburzenia ruchu, utraty świadomości, mrowienia, chronicznych bólów i zawrotów głowy, mdłości, skoków ciśnienia; zaników pamięci. | CO ZŁEGO W SPALANIU ODPADÓW? Spalanie odpadów to najdroższa, NAJGORSZA i NAJBARDZIEJ SZKODLIWA dla zdrowia forma "zagospodarowania" odpadów. Spalając odpady otrzymujemy rakotwórcze zanieczyszczenia atmosfery oraz toksyczny żużel zatruwający wodę i glebę. Przestarzałe technologie, które są zabronione na zachodzie przenosi się na wschód, w tym m.in. do Polski, ponieważ w Polsce przyjęto zły model gospodarki odpadami (brak zintegrowanego systemu wstępnej segregacji odpadów). Śmieci w spalarni nie znikają, choćby dlatego, że duża ich część jest niepalna. Spalarnia zamienia dużą ilość mało toksycznych śmieci w nieco mniejszą ilość silnie trujących żużli i ścieków. Reszta materii pójdzie w atmosferę. Czy powietrze, którym oddychamy ma stać się śmietnikiem? Ze względu na niesłychanie różnorodny skład śmieci, nie można zastosować filtrów dedykowanych poszczególnym związkom, tylko filtry niespecyficzne – znacznie mniej skuteczne. Nowoczesne filtry w spalarniach zachodnich są droższe od samej spalarni i dlatego u nas takich nie będzie. Stanowisko Światowej Organizacji Zdrowia: Spalanie w małej skali uznać należy za przejściowy sposób unieszkodliwiania odpadów medycznych. Przeprowadzona w raporcie analiza wykazuje istotne problemy związane z lokalizacją, funkcjonowaniem, konserwacją oraz zarządzaniem spalarniami. Jest wiele niewiadomych, a emitowane przez spalarnie trwałe związki organiczne mogą narazić ludzi na ekspozycję w stopniu, który prowadzić może do szkodliwego wpływu na zdrowie. Spalanie odpadów medycznych stoi w sprzeczności z Konwencją Sztokholmską, której celem jest eliminacja trwałych związków takich jak dioksyny. Dostępność i wsparcie dla spalania odpadów może mieć negatywny efekt dla rozwoju i zastosowania bezpieczniejszych rozwiązań.(Stuart Batterman “Assessment of Small-Scale Incinerators for Health Care Waste”, WHO, 21 January 2004.) Długoterminowa strategia WHO: Efektywna, zwiększona promocja nie opartych na spalaniu technologii służących ostatecznemu unieszkodliwianiu odpadów medycznych w celu zapobiegania chorobom wywoływanym przez niewłaściwą gospodarkę odpadami medycznymi i ekspozycję na dioksyny i furany. WYRZUCANIE PROBLEMU NA WSCHÓD! Z powodu alarmujących badań szkodliwości spalarni dla ludzi i środowiska, na Zachodzie przestaje się je budować. W USA od 1985 r. Odrzucono 281 projektów. W Kanadzie w stanie Ontario wprowadzono całkowity zakaz, a w Belgii 5-cio letnie moratorium na budowę spalarni. Od 10 lat nie wybudowano żadnej spalarni w Hiszpanii i Austrii. W krajach tych, oraz w Niemczech, Holandii i Wielkiej Brytanii ruchy społeczne blokują każdy taki pomysł. Jak zwykle niechciane, przestarzałe technologie próbuje się sprzedać w krajach mniej rozwiniętych. Polska jest jednym z bardziej skażonych krajów Europy. Brak systemu zbiórki i utylizacji odpadów niebezpiecznych, spowoduje że będą one spalane razem z odpadami komunalnymi, powodując emisje metali ciężkich. JAK ROZWIĄZAĆ PROBLEM ODPADÓW BEZ SPALARNI ? Przede wszystkim – SEGREGACJA ODPADÓW Ok. 80% śmieci nadaje się do przetworzenia. Ok. 40% to odpadki biologiczne, z których można zrobić kompost. Kolejne 40% to papier, szkło, metale, plastiki – czyli surowce wtórne. Podstawową sprawą jest wprowadzenie pełnej segregacji odpadów, której pilski szpital nie prowadzi. Rys. Typowy skład odpadów powstających w placówce szpitalnej Ankieta, którą przeprowadziło Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów 3R w pilskim szpitalu, wykazała „tragiczny system gospodarki odpadami”. Dobry szpital ma wskaźnik wytwarzania odpadów zakaźnych na poziomie od 0,15 – 0,2 kg/łóżko/doba, a w pilskim szpitalu ten sam wskaźnik wynosi aż 0,703 kg/łóżko/doba !!! W praktyce oznacza to, że ZAMIAST 100 TON ODPADÓW ZAKAŹNYCH ROCZNIE POWINIEN WYTWARZAĆ NIE WIĘCEJ NIŻ 20 – 30 TON.  KOSZTY Spalanie jest nie tylko najbardziej szkodliwą, ale również najdroższą metodą utylizacji. SPALARNIA ODPADÓW przy Szpitalu Specjalistycznym w Pile ma kosztować ponad 4,6 mln. złotych, ale te dane z dnia na dzień się zmieniają. Ile będzie kosztowała naprawdę? Wg. Studium wykonalności zadania spalarnia będzie przynosiła straty dopóki nie osiągnie maksimum wydajności, czyli 300 ton rocznie. Pilski szpital produkuje ok. 100 ton odpadów rocznie, co znaczy, że do naszego miasta trzeba będzie sprowadzać z innych szpitali ok. 200 ton odpadów rocznie, aby inwestycja osiągnęła rentowność. CO PROPONUJĄ EKOLODZY? Wprowadzić system segregacji odpadów tak, aby obniżyć wytwarzanie odpadów zakaźnych ze 100 do 20 – 30 ton rocznie. Wprowadzając recykling otrzymamy z jednej tony odpadów poszpitalnych: 360 kg kompostu, 370 kg surowców wtórnych (metale, papier, szkło, plastiki), 230 kg pozostałości (na wysypisko), 40 kg odpadów problematycznych (na specjalne składowisko). Wykorzystanie istniejących instalacji zewnętrznych. CO MAMY DO POWIEDZENIA? Decyzje o budowie spalarni odpadów przy Szpitalu Specjalistycznym w Pile podjęto bez pytania o zdanie mieszkańców. W skrytości gabinetów i bez powołania ekspertów wydano pozwolenie na powstanie szkodliwej inwestycji 2000 m od centrum Piły! Do tej pory lekką ręką wydano już wiele tysięcy złotych z pieniędzy PODATNIKA na potrzeby projektu. CO TY MOŻESZ ZROBIĆ? Przyłącz się do naszej akcji spalarNIE! Pisz, wysyłaj maile, dzwoń, PROTESTUJ!!! - Prezydent m. Piły, Urząd Miasta, Pl. Staszica 10, 64-620 Piła, tel. 212 24 71; fax: 212 35 66, email:prezydent@um.pila.pl
- Dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile;
- Parlamentarzyści ziemi pilskiej;
|